W porównaniu z krajami Zachodu nie wykorzystujemy możliwości, jakie dają nowe technologie w takim zakresie, jaki jest możliwy. Wystarczy powiedzieć, że 40% pracowników sektora MŚP poświęca pracy od 40 do 50 godzin tygodniowo. W Europie wynik ten jest o 10 godzin niższy. Oznacza to nie tylko przywiązanie i oddanie wykonywanej pracy, ale również niską efektywność i nienajlepszy rozwój technologiczny.
Przywiązanie do biurka
Dane szczegółowe potwierdzają te obserwacje . Wypadamy gorzej w niemal wszystkich badanych kategoriach. Przykładowo: 76% pracowników musi koniecznie wykonywać pracę w biurze – dla porównania na Zachodzie jest to 61%. Dzieje się tak ponieważ nie wykorzystujemy właściwie technologii mobilnych, które dają łatwy dostęp do firmowych zasobów. Co ciekawe, w badaniu nie stwierdzono braków w dostępnie do technologii – ona jest, tylko musimy się nauczyć z niej korzystać. Istnieje również przekonanie, że nowe technologie pomagają zwiększyć efektywność pracy (taką opinię deklaruje 2/3 badanych Polaków).
Papier i spotkania w cztery oczy
Ponadto nadal w ponad 1/3 polskich firm dominuje papierowy obieg dokumentów. To wynik gorszy o 10%. Również deklarowana skala cyfryzacji firm jest nawet dwukrotnie niższa, niż w niektórych krajach Zachodu (np. 42% w Holandii do 20% w Polsce). Różnica jest także zauważalna w sposobie komunikacji. Za skuteczny sposób komunikacji w Europie uważa się już powszechnie pocztę e-mail, podczas gdy w naszym kraju niezbędne są spotkania bezpośrednie lub chociaż kontakt telefoniczny.
