Czym jest powierzchnia biurowa typu open space?
Samo pojęcie open space, kojarzy nam się z przestrzenią w architekturze domowej czy przestrzeni służbowej. Biuro open space jest to nic innego jak duża przestrzeń, we wnętrzu której poustawiane są liczne biurka z fotelami. Czasami te biurka pooddzielane są od innych ściankami.
Biura typu open space posiadają wiele zalet, choćby takich, że łatwo organizować pracę, istnieje też duża elastyczność w ustawieniu mebli oraz co ważne ułatwia komunikację pomiędzy pracownikami. Przeciwnicy tej koncepcji biurowej uważają jednak, że jest to rozwiązanie niehumanitarne.
Jak wyglądała historia koncepcji open space?
Architekt Frank Lloyd Wright w 1906 roku jako pierwszy skonstruował koncepcje open space. Stwierdził on, że ściany i podział na pokoje niczego dobremu nie służy. Według jego koncepcji open space powinno służyć wyzwoleniu myśli oraz pozbyciu się granic pomiędzy pracownikami.
Jednak w tamtych latach wiele firm zrozumiało tą koncepcję inaczej. Miała ona służyć do ograniczania kosztów, aby na tej samej przestrzeni skupić większą liczbę pracowników. Wywoływało to ogromny hałas i problemy w pracy wśród pracowników.
W 1950 roku niemiecka grupa architektoniczna Quickborner wprowadziła ulepszenia do koncepcji open space stworzonej przez Wrighta. Wprowadzili oni pomiędzy poszczególnymi biurkami ścianki, dzięki czemu pracownik otrzymywał trochę przestrzeni prywatnej dla siebie.
W Polsce koncepcje biura open space wprowadzono w latach 90-tych XX wieku. Korzystały z niej korporacje. Pozwalało im to w sposób oszczędny urządzić biuro. Menadżerowie natomiast dysponowali osobnymi pokojami.
Dlaczego biuro typu open space stało się popularne?
Jak wiadomo każda firma nastawiona jest na zysk. Aby zwiększać jego wielkość można po prostu ograniczać koszty. W powierzchniach biurowych typu open space ulokować można znacznie więcej pracowników niż w przypadku standardowych biur. Z tego względu jest to rozwiązanie znacznie bardziej zyskowne dla firm.
Koncepcja open space pozwala zbliżać do siebie pracowników, którzy mogą w łatwy sposób wymieniać się doświadczeniami oraz budować relacje. Dzięki temu dużo łatwiej buduje się drużynę. W wielu korporacjach liczy się praca w grupie, a dynamiczne zespoły w koncepcji powierzchni biurowej open space służą temu.
Koncepcja open space pozwala usprawniać komunikacje, jednak badania pokazują, że szybka komunikacja spłyca relacje.
Jakie są zalety i wady powierzchni biurowych typu open space?
Powierzchnie biurowe typu open space znakomicie się nadają dla ekstrawertyków. Oni wręcz czerpią energię ze współpracy i możliwości rozmowy, dzielenia doświadczeń z innymi pracownikami. Możliwość przebywania z innymi ludźmi i konsultowania różnych kwestii działa na nich motywująco.
Kolejną zaletą są oczywiście oszczędności. Powierzchnie biurowe typu open space są znacznie tańszym rozwiązaniem i bardziej ekonomicznym niż wynajmowanie kilku mniejszych biur.
Kolejną zaletą zwłaszcza dla młodych stażem pracowników jest po prostu możliwość nauki i podpatrywania starszych kolegów/koleżanek w pracy. Taka forma nauki jest nie tylko wygodna, ale także nikomu nie powinna przeszkadzać.
Zdaniem naukowców w dużych przestrzeniach biurowych trudniej jest o zaostrzone konflikty. Jeśli nawet zdarzają się sytuacje, że niektórzy pracownicy nie przepadają za sobą to nie powinna ta kwestia przeszkadzać w pracy. Co innego w sytuacji, gdy tacy pracownicy znajdują się razem w małym biurze. Wtedy konflikt może się zaostrzać i trzeba będzie interweniować. Ponadto hałas na dużej przestrzeni biurowej jest wygłuszany i nie słyszy się podczas pracy poszczególnych rozmów, jak to bywa w przypadku małych przestrzeni biurowych.
Niestety to właśnie sam hałas jest wadą przestrzeni typu open space. Kiedy ktoś głośno rozmawia przez telefon, inna osoba głośno pracuje na klawiaturze to takie dźwięki mogą przeszkadzać i trudno skupiać się na pracy innym pracownikom.
Praca na dużych otwartych przestrzeniach biurowych może powodować stres. Wynika to z tego, że nie mamy za bardzo prywatności i można mieć wrażenie jakby ktoś nas ciągle obserwował.
Biura typu open space to niestety złe rozwiązanie dla introwertyków. Kiedy ekstrawertycy czerpią energię z możliwości kontaktów z innymi ludźmi, tak introwertycy szybko się męczą i ich praca staje się nieefektywna.
Niestety duże otwarte przestrzenie i wielu obcujących ze sobą ludzi, powoduje, że bakterie i zarazki szybko się rozprzestrzeniają. Z tego względu pracownicy takich biur są bardziej narażeni na choroby. W wyniku tego trzeba bardziej zwracać uwagę na higienę osobistą i często myć ręce.
Może na dużych otwartych przestrzeniach nawiązywanie kontaktów nie powinno sprawiać trudności, to jednak te kontakty zazwyczaj są powierzchowne. Wynika to z tego względu, że trudno zachować prywatność. Może to się wiązać z negatywnym wpływem na zaangażowanie i motywację. Zobacz wszystkie biura do wynajęcia w investmap.pl.
