Taką sytuację właśnie przeżywa pan Artur Janiszewski z AP.PL. Komu i dlaczego przeszkadza ta domena? Gigant z Cupertino twierdzi, że adres ten jest fonetycznie zbliżony do nazwy Apple. Dlatego pan Artur otrzymał od kancelarii prawnej wezwanie do nieodpłatnego przekazania domeny. Prawnik twierdził w nim, że nasz rodzimy przedsiębiorca poprzez tę domenę bezprawnie korzysta z „renomy znaku towarowego”, jakim jest Apple.
Pozew na 600 stron
Adres AP.PL został przez pana Artura zarejestrowany w 2002 roku i przez cały czas służył jako strona jego firmy, a od trzech lat również sklep internetowy. Przedsiębiorca słusznie uznał, że żądania ze strony Apple są bezpodstawne, więc domeny nie oddał. W efekcie otrzymał od międzynarodowej kancelarii prawnej pozew sądowy w postaci 600-stronnicowego dokumentu! Przedsiębiorca nadal nie zamierza ustąpić.
Historia wciąż się powtarza
Nie jest to pierwsza taka historia w wykonaniu producenta iPhona. Wcześniej już firma próbowała tego samego z adresem A.PL. Powód był analogiczny. Ich starania jednak spełzły na niczym i do dzisiaj pod tym adresem znajdują się delikatesy internetowe.
Duże firmy często stają przed problemem zajętej domeny. Taką sytuację miał chociażby operator komórkowy P4, który zdecydował się odkupić domenę PLAY.PL od dotychczasowego właściciela za 2 mln zł. Przez długi czas toczył się również konflikt o adres GMAIL.PL. Do dzisiaj przez ten adres nie można skorzystać z usługi pocztowej firmy z Mountain View, chociaż Google jest już w posiadaniu tej domeny. Nadal nie wiadomo, czy firma przejęła ją odpłatnie, czy też właściciel ugiął się pod wpływem zgłaszanych pozwów.
Źródło: Forsal.pl