Warunkami do spełnienia jest zaistnienie wydatków już po rozpoczęciu prowadzenia firmy oraz występowanie związku między studiami a profilem przedsiębiorstwa.
Studia przedsiębiorcy
Dokształcanie się przedsiębiorcy to trend coraz bardziej popularny – i słusznie, bo podnoszenie kwalifikacji poprzez studia czy szkolenia pozwala właścicielom firm lepiej nimi zarządzać i podnosić ich konkurencyjność na rynku. Co jednak z wydatkami poniesionymi na naukę? Fiskus uznaje, że można je zaliczyć do kosztów firmowych, ale nie zawsze. Konieczne jest wykazanie związku między tematyką studiów a działalności firmy. Ponadto, wydatki na studia muszą być uiszczone już po uruchomieniu biznesu. Taka interpretacja jest zgodna z niedawną odpowiedzią Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej na zapytanie podatniczki, która chciała za koszty uznać wydatki poniesione na studia magisterskie z kierunku psychologia kliniczna. Jako że zajmuje się ona z zawodu psychoterapią, dyrektor KIS stwierdził, że profil studiów współgra z jej biznesem i dlatego opłaty takie jak czesne, oplata rekrutacyjna za studia mogą zostać zaliczane do kosztów uzyskania przychodów.
Kolejność ma znaczenie
Warto pamiętać, że Fikus nie przychyla się do próśb o uznanie wydatków na studia za koszty firmowe, jeśli przedsiębiorca najpierw się uczy, a potem zakłada biznes. Jeśli przedsiębiorca założy firmę w trakcie trwania studiów, także nie będzie on mógł odliczyć kosztów poniesionych na studiowanie. KIS jest tu nieugięty, zatem jeśli planujesz studia, a w przyszłości założenie firmy, lepiej rozważ wariant jednoczesnego studiowania i prowadzenia biznesu, tak by mieć możliwość odliczenia wydatków jako kosztów uzyskania przychodu.