Od 1 stycznia 2018 r. najmniejsi przedsiębiorcy będą mogli płacić składki społeczne do ZUS mierzone od przychodów, a nie ryczałtowo. Dodatkowo na starcie działalności będzie można skorzystać z półrocznego zwolnienia z płacenia składek.
Szereg zapowiadanych przez Ministerstwo Rozwoju zmian dla przedsiębiorców spisanych w Konstytucji Biznesu trafił do konsultacji społecznych. Czy to początek ułatwień dla właścicieli firm?
Ministerstwo Rozwoju intensywnie pracuje nad pakietem ustaw znanych jako Konstytucja Biznesu. Według jednej z nich przedsiębiorcy osiągający przychody poniżej 50 proc. minimalnego wynagrodzenia nie musieliby rejestrować działalności, a tym samym opłacać składek ZUS.
Rząd wycofał się z wprowadzenia jednolitego podatku. Minister Morawiecki przyznał, że po analizach zdecydowano, by zakończyć prace nad tym projektem.
Jeszcze nie opadły emocje związane z ideą jednolitego podatku, a padają już nowe pomysły na system podatkowy. Tym razem nie chodzi o zmiany, a prawdziwą rewolucję.
Dobre wieści dla najmniej zarabiających przedsiębiorców! Osoby, których miesięczne przychody z własnej działalności nie przekraczają 1000 zł, nie będą musiały rejestrować firmy. A ci, którzy ją zarejestrują, przez pół roku będą zwolnieni ze składek ZUS.
W 2018 roku przedsiębiorców czeka sporo zmian w ubezpieczeniach społecznych. Jedną z rewolucji, jaką szykują ustawodawcy jest założenie indywidualnego rachunku do płatności składek dla każdego przedsiębiorcy.
Wypróbuj księgowość on-line Firmino